Moi Drodzy dziękuję Wam serdecznie za udział w jesiennym candy. Czas na wyniki i tu zawsze jestem rozdarta emocjonalnie, bo jedna z 30 osób biorących udział bardzo się ucieszy, niestety wiem, że pozostałe 29 troszkę się ze smucą...ale co robić - ostatnio usłyszałam od pewnej, rezolutnej 8-latki "takie życie" :-)
Przechodząc do najmilszego momentu dzisiejszego posta :-) Szczęśliwie Wylosowaną jest:
Ania w ogrodzie
Aniu poproszę o adres na maila. :-)
Dzisiaj tak szybciutko, bo koniec miesiąca i pracy sporo, a wolny czas również mocno zaplanowany na najbliższe 4 dni. Wkrótce sporo zmian u mnie, na pewno o nich napiszę, jak tylko ogarnę się z grubsza. Mam nadzieję, że będę mogła napisać o samych pozytywach :-)
Dużo Słonka Kochani!
pozdrawiam
31.10.2013
15.10.2013
zwykły dzień
Witajcie Moi Mili Podczytywacze :-)
Ostatnio miałam kilka miłych, spokojnych dni, takich wymarzonych zwykłych, nieśpiesznych dni.
W takie dni ma się czas choćby na to by pochodzić za drobiem, aż postanowi za pozować :-) do zdjęcia.
Jest czas na spacer po sadzie, skąpanym w południowym słonku i ..
krótkie odwiedziny w pobliskim lasku. Grzybków już niestety nie przyniosłam. Muszę się przyznać, że ze mnie kiepski grzybiarz. Grzyby znajduję w sumie tylko, gdy prawie się o nie przewrócę, więc raczej w czasie wysypu, a ten w mojej okolicy już zakończył się.
Po spacerze jest czas na przygotowanie domowych gofrów z moim dżemikiem malinowym. Strasznie jestem dumna, bo na reszcie udały się, wyszły pulchniutkie i chrupiące. Bazowałam na przepisie znalezionym tu , piszę, że bazowałam bo jak zwykle coś tam muszę zdziałać po swojemu, dodałam więcej białek.
Winogrona pięknie dojrzały, są słodkie i już prawie się nie trzymają, jutro wylądują w gąsiorku, będzie powoli robić się domowe winko.
Równie udanych zwykłych dni Wam życzę, a ja wybieram się teraz na odwiedziny po Waszych blogach. Odwiedzam Was systematycznie, tylko tak po cichu, więc czas to zmienić :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)