3.03.2015

luty mój miesiąc - podsumowanie cz.II

Hejka! dzisiaj kolejna tura rzeczy ładnych :-))) [przynajmniej dla mnie].
Na początek boska porcelana Duo, z przepięknym motywem, jest moja dzięki rodzicom:-)

Już widziałam, że są jeszcze czajniczki z filiżankami, ale o to pomęczę już mego Połówka :-)

Poducha z jeleniem, to mój, prezent dla siebie:-) wypatrzony na Allegro.


Piękny storczyk wygrany w candy u dziewczyn z TENDOM.

W zestawieniu z aktualnie kwitnącym, żywym egzemplarzem, prawie nie do rozróżnienia.


I rarytasy z Tymiankowych aukcji :-)


Mam jeszcze kilka drobiazgów, ale to już kiedyś przy okazji, aby nie przynudzać. Zawsze mnie uczyli w szkole, że chwalenie się to nie za dobra cecha, a ja tu ostatnio, nic nie piszę, tylko się chwalę. No to koniec z tym, przy najmniej na jakiś rok...
U mnie dzisiaj z rana, o 7-mej było cudowne słoneczko, już zaplanowałam długi spacer, a tu od 9-tej prawdziwy marzec "w marcu, jak w garncu..." deszcz, śnieg, wiatr, słońce tak na przemian, a bywa, że i jednocześnie. Spacer był tylko pół godzinny i na dzisiaj to już chyba się więcej nie uda,
Jak pogoda u Was? 

2.03.2015

luty mój miesiąc - podsumowanie cz.I

Chociaż mamy już marzec, ja jeszcze o lutym, bo to był dobry miesiąc :-)
Ci którzy tu zaglądają, wiedzą, czemu luty jest moim miesiącem. Działo się w nim dużo, więc pozwolę sobie pokrótce podsumować część dzisiaj, bo na bieżąco niestety nie miałam szans. Zupełnie nie po drodze mi było z internetem, więc troszkę przysypały mnie zaległości w bywaniu na blogerze...a że dzisiaj solidnie pada od godziny, to mam nadzieję, co nieco nadrobić :-)
Na zdjęciu powyżej to upominek od Qrki. Wspaniałe tabliczki do sportowej szafy mojego męża i tabliczka - serduszko na szafę Kornelii.

W ubiegłym tygodniu dotarły paczuszki z mojego nietypowego candy,
tu cukieraski dla Edytki

tu poniżej upominek dla Agi w podziękowaniu za udział w candy

i dla Ani również w ramach podziękowania :-)

Mam nadzieję, że dziewczyny są zadowolone...

 W styczniu zapisałam się na wymiankę u Celinki, w lutym wymieniłyśmy upominki,
ja otrzymałam od Celinki książkę o decu, serwetki, pierniczki, długopis kalendarzyk i spodeczek na herbatkę.
Ode mnie do Celinki poleciały dwa decuserducha, pakiecik serwetek, wstążeczek, herbatki i cukieraski.


W następnym poście cd. moich miłych niespodzianek, nie tylko blogowych, a teraz życzę Wam miłego popołudnia i biegnę poodwiedzać Wasze blogi :-)
Chwilowo córcia za fascynowała się płytą cd, więc jest szansa:-)



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...