28.11.2015

na listopadowe szarości...

Od kilkunastu dni, kiedy dzień krótki i trochę mało światła dziennego, prześladuje mnie "łasuch". Mój organizm domaga się słodkości. Czy i Was dopada taka potrzeba?
Zdarza się, że nie mam w domu nic. I tak mi się dzisiaj przytrafiło, na szczęście w spiżareczce wygrzebałam ryż preparowany i puszkę masy kajmakowej...na szybko dodałam kakao i masło wymieszałam na gładką masę z kajmakiem, podczas kąpieli wodnej. Następnie dodałam ryż i wyłożyłam na folię aluminiową posypaną wiórkami kokosowymi. Ciachnęłam do lodówki, żeby za długo nie czekać na ostygnięcie;D. Pokroiłam w kostkę i już wcinam :-D

Krótka chwila relaksu, kiedy to dzieciątka drzemią...


Skoro jestem przy słodkościach, to moja paczuszka z Malinowego Candy dotarła do adresatki . Niestety trochę Sandra musiała się naczekać, bo przez miesiąc nie wychodziłam "do ludzi" ze względu na mojego maluszka i sezon przeziębień, Zawartość paczuszki poniżej:

Wszystkim, którzy dzisiaj się wybierają na zabawę andrzejkową życzę udanej imprezy, a tym którzy celebrują wieczór w domowych pieleszach miłego wypoczynku ;-)

15.11.2015

listopadowe spacery


Witajcie w listopadowe popołudnie! Post ten miał zamiar powstać kilka dni temu, kiedy to jeszcze listopad rozpieszczał nas wrześniową pogodą, co widać na moich obrazkach. Od 3 dni aura, taka jak na tę porę przystało mglisto,

2.11.2015

Komu? Komu? TAKI kalendarz przyda się w każdym domu


Witam Was pięknie i bardzo słonecznie :-)
Na krótkim wstępie jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za gratulacje i życzenia z okazji narodzin synka :-) Młody póki, co spokojny, ale już swój charakterek ma i nie daje się oszukać, że jak już trzymany na rękach to może opiekun siedzieć w miejscu. O nie ruch, to podstawa:-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...